Logowanie

77 44 32 133
77 44 32 103
77 44 32 105
katecheta@diecezja.opole.pl

EWANGELIA

(Mt 18, 15-20)

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik. Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich".

DOBRE SŁOWO

Miłosierdzie

DZIELENIE

W dzisiejszym świecie czy codziennych relacjach troszke zapomnieliśmy o uczynkach miłosierdzia. Grzesznych upominać, też upominać naszych braci, nasze siostry w wierze. Zobaczmy że my często bardziej wolimy mówić o złu, które widzimy w drugim człowieku, o złu którym widzimy w Kościele, ale jakby poza plecami najbardziej zainteresowanych. Wchodzimy często w obmowę, oszczerstwo, ale jest to prostsze ponieważ nie konfrontujemy wtedy Naszych myśli i tego co wiemy na temat danej osoby czy danej sytuacji z tą drugą osobą, która być może jednak wie więcej, której pogląd na daną sprawę jest zupełnie inny. Uciekamy bardziej w grzech. Czasem upomnienie braterskie to jest piękna praktyka ponieważ zakłada jak Jezus wskazuje w dzisiejszej Ewangelii szczerą rozmowę w cztery oczy z osobą zainteresowaną, która jest być może grzeszna, która być może źle postępuje ale na tym polega chrześcijaństwo. Pragnę osoby, która zbłądzi, aby poprowadzić na właściwą drogę. Jesteśmy dzisiaj zaproszeni abyśmy rozmawiali o naszych problemach z osobami które kochamy z tymi do których jesteśmy posłani. Jesteśmy wezwani aby czynić to upomnienie stopniowo ale z miłością. Często mówimy jak mają postępować inni ale nie czynimy tego z miłości, tylko chcemy tej osobie dopiec. Bo wiemy że słowem możemy człowieka bardzo zranić. Wystarczy ja i ta druga osoba i pomiędzy Nami Chrystus – czyli prawda, miłość, którą Jezus przynosi. Ważne abyśmy w drugim człowieku nie dostrzegali tylko grzesznika ale człowieka który potrzebuje Chrystusa.

MODLITWA

Panie Boże proszę Cię abym w drugim człowieku nie dostrzegał tylko grzesznika ale człowieka który potrzebuje Chrystusa.

AUTOR

Mateusz Stadnicki | Opole-Malina