Logowanie

77 44 32 133
77 44 32 103
77 44 32 105
katecheta@diecezja.opole.pl

EWANGELIA

(Mk 4, 26-34)

Jezus mówił do tłumów: "Z królestwem Bożym dzieje się tak, jak gdyby ktoś nasienie wrzucił w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, we dnie i w nocy, nasienie kiełkuje i rośnie, sam nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie. Gdy zaś plon dojrzeje, zaraz zapuszcza sierp, bo pora już na żniwo". Mówił jeszcze: "Z czym porównamy królestwo Boże lub w jakiej przypowieści je przedstawimy? Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki podniebne gnieżdżą się w jego cieniu". W wielu takich przypowieściach głosił im naukę, o ile mogli ją rozumieć. A bez przypowieści nie przemawiał do nich. Osobno zaś objaśniał wszystko swoim uczniom.


DOBRE SŁOWO

Ziarno gorczycy w moim sercu

DZIELENIE

„Gdyby wiara twa była wielka jak gorczycy ziarno” to słowa znanej piosenki religijnej, parafrazującej słowa dzisiejszej ewangelii, w której Chrystus ukazuje na wielkość Królestwa Bożego. Zastanawiające jest to, jak z najmniejszego ziarna, które zna świat, może wyrosnąć coś wielkiego i potężnego? A jednak! Miłość Chrystusa wszczepiona w nasze serca, w momencie Chrztu rozrasta się w nas, stając się dla innych ludzi świadectwem tego, że warto kroczyć drogą Chrystusa. Jeśli będziemy pielęgnować w naszych sercach ziarenko wiary wyrośnie w nas ogromne drzewo nadziei, gdzie inni ludzie znajdą schronienie. Ernest Hemingway napisał kiedyś, że „silny i dobry człowiek jest jak drzewo, dające cień spieczonej ziemi lub jak skała udzielająca schronienia w czasie burzy”. Ufając Jezusowi krocząc z nim przez drogi naszego życia, możemy sprawić, że z maleńkiego ziarna wiary wyrośnie wspaniały obraz chrześcijanina. Moc w słabości się doskonali, jesteśmy narażani na zło, ale nigdy nie jesteśmy sami na tej drodze. Zawsze możemy zawołać o pomoc tego, który ukochał nas odwieczną miłością. Prorok Ezechiel w pierwszym czytaniu opisuje dziś fakt, iż Bóg wywyższa drzewo niskie, nigdy nie przekreśla człowieka. Zawsze staje się wsparciem dla nas ludzi w drodze. Święty brat Albert Chmielowski wspominany jutro w liturgii zrozumiał słowa drugiego czytania z listu św. Pawła do Koryntian – starajmy się Bogu podobać, gdyż wszyscy staniemy przed trybunałem Chrystusa. Potrafił on wyzbyć się wszystkiego co miał, aby stać się naśladowcą Chrystusa z czystym sercem, z rzeszą ubogich, którym pomógł kroczył z radością przed trybunał Chrystusa pewny swojej zapłaty. Maleńkie ziarno gorczycy pielęgnowalne z wiarą w jego sercu było zaczątkiem wielkich wydarzeń w jego życiu. W nowym tygodniu czerwcowych dni szukajmy Pana, który wychodzi naprzeciw człowieka z ogromem miłości – Pan nas nigdy nie zawiedzie!


MODLITWA

Panie Jezu spraw, abyśmy wierni Twojej Ewangelii, własnym przykładem pociągali bliźnich do Ciebie, który żyjesz na wieki wieków. Amen.

AUTOR

Ks. Mateusz Wieczorek | Kędzierzyn-Koźle